Miniwarkocze niesymetryczne
września 27, 2014
I znowu widać, jak moje włosy lubią odstawać we wszystkie strony. Oprócz tego widać warkocz francuski i dwa angielskie w niego wplecione. Reszta jest rozpuszczona - im bardziej włosy dopieszczam, tym mniej mam ochotę się w cokolwiek czesać!
6 komentarze
Świetna alternatywa dla zwykłych warkoczy :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję i zgadzam się - chociaż jak na alternatywę zajmuje porządną chwilę jednak, małe warkoczyki są szalenie czasochłonne.
OdpowiedzUsuńUwielbiam warkocze! A taka wersja jest bardzo delikatna, subtelna i przede wszystkim ciekawa. Kurcze, piękne :)
OdpowiedzUsuńJa również, ale przy niektórych w połowie zaczynam się zastanawiać "ale po co, to takie nudne", bo sam proces plecenia najprostszego warkocza jest dla mnie nudny ^^
UsuńBardzo dziękuję!
Ładna fryzurka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńTo jest strefa pozytywna. Jesteśmy empatyczni i nie tolerujemy hejtu, pamiętaj! #selflove