Niedziela dla jogi #9 - jogowanie online cz. II

czerwca 28, 2015

W poprzednim poście (klik) mówiłam o Instagramie jako dobrym źródle inspiracji, a jeszcze wcześniej (klik) wspominałam o Shape Magazine, w którym można znaleźć dużo rozpisanych jogowych sekwencji i filmiki instruktażowe. Dzisiaj pora na zakończenie tej miniserii i opisanie pozostałych źródeł, z którym korzystam i które uważam za wartościowe. Wszystkie, oprócz Jogi-abc, są w języku angielskim. Wszystkie też poruszają mniej więcej podobną tematykę, tylko każdy na swój sposób. Wszystkie opisują sekwencje, przybliżają jogiczne zagadnienia, zasady, tradycyjne teksty, piszą o bieżących wydarzeniach, omawiają problemy zdrowotne, radzą, piszą lifestylowo, publikują wegańskie przepisy i tak dalej.


DoYouYoga (klik)
Bardzo przyjazny portal, ma raczej krótkie artykuły o wszystkim. Pisane przez joginów i joginki dla innych, nawet ja się załapałam na dwa teksty. Często pojawiają się teksty omawiające jakieś zagadnienia dotyczące stylu życia, tłumaczące jakieś zagadnienia (dotyczące czy to jogowych zasad, czy to medytacji, czy na przykład radzenia sobie ze stresem albo innymi codziennymi sytuacjami), częstym elementem są też zbiory pozycji (już ułożone w sekwencje albo z których można sobie coś poskładać) dotyczących jakiegoś problemu, np. pozycje dla biegaczy czy podstawowe wygięcia w tył. Ładnie opisane, opatrzone zdjęciami. Można znaleźć też trochę filmików z gotowymi sekwencjami (np. na kwadrans), niektóre są darmowe, niektóre nie. DYY jest najbardziej zbliżone do jogowego portalu społecznościowego, możemy znaleźć też anegdotki, śmieszne filmiki etc.

Yoga International (klik)
Ma bardzo poważne podejście i z tego, co mi wiadomo, ograniczony dostęp dla niezarejestrowanego użytkownika. Ale artykuły, najczęściej opracowania jakichś jogowych zasad, pozycji (ale tez np. opis technik oddechu) lub problemów zdrowotnych (np. sposoby radzenia sobie z haluksami! - klik), są długie i rzetelne, bardzo dużo można się dowiedzieć. I możemy mieć pewność, że czytamy coś, co ma jakieś potwierdzenie, a nie jest wyssane z palca, bo dla YI piszą sprawdzeni autorzy, najczęściej różnego rodzaju nauczyciele.

Yoga Journal (klik)
Podobne do DYY, przynajmniej w moim odczuciu. Najbardziej lubię opracowania sekwencji pozycji i jogowych technik w ogóle. Portal jest podzielony na sekcje, w tym istnieje także sekcja dla totalnych laików, wstępy i poradniki dla tych, którzy chcą zacząć albo już zaczęli i szukają więcej. Wszystko opatrzone zdjęciami i dobrymi opisami.

Sonima (klik)
Przede wszystkim wygląda szalenie estetycznie. Co nie ma absolutnie nic wspólnego z treścią, ale strasznie mi się podoba i już. Ma dobre, długie artykuły pełne informacji. Szczególnie dużo informacji można znaleźć o medytacji (również filmiki i guided meditations). Poruszają też zagadnienia o wschodnich religiach (np. ostatnio czytałam świetny artykuł o tybetańskim buddyzmie - klik). Oprócz tego pisze także o fitnessie, publikuje też przepisy.

Joga-abc (klik)
Jedno z bardzo nielicznych jogowych miejsc w polskim internecie, które lubię. Ich artykuły - także o wszystkim, co do tej pory wymieniłam - bardzo mi się podobają, nierzadko okazują się ciekawsze niż te na angielskojęzycznych stronach. Często są to też tłumaczenia zagranicznych tekstów. Są rzetelne i treściwe.

Joginka.pl (klik)
To blog nauczycielki jogi, Patrycji Gawlińskiej, która pisze o swoich doświadczeniach z jogą i medytacją. Opisuje różne jogiczne zagadnienia. Dodatkowym atutem jest to, że jeśli potrzebujemy dodatkowych wyjaśnień, można skontaktować się z autorką w komentarzach albo na facebooku.

Yogi Times (klik)
To chyba najdziwniejszy portal. Jest dosyć chaotyczny i tekstom nierzadko brakuje redakcji, ale niektóre z nich są całkiem przydatne. Często pojawiają się przepisy, czasem twórczość czytelników (np. wiersze), a oprócz tego inne omówienia. Tutaj, jak na DYY, każdy może wysłać swój tekst. Dużo ludzi dzieli się swoimi osobistymi przeżyciami i przemyśleniami, które są związane z jogą i jogicznym stylem życia mniej lub bardziej.

Zobacz również

0 komentarze

To jest strefa pozytywna. Jesteśmy empatyczni i nie tolerujemy hejtu, pamiętaj! #selflove