Tym razem niedziela dla jogi wypada w poniedziałek (ech, te zmiany czasu, kto by się spodziewał!). I podsumowuje dwa tygodnie, bo ostatnim razem nie znalazłam czasu ni natchnienia. Przed Wami moje ulubione zdjęcia i trochę opowieści. Aha, no i włosy. Szykuje się aktualizacja włosowa, ale muszę najpierw umyć włosy odpowiednio wcześnie w dzień, żeby zrobić zdjęcie, jeszcze moment to zajmie. (W sekrecie powiem,...
- marca 30, 2015
- 1 komentarzy