­
­

Kucyk jesienny

No więc jakkolwiek mi się ten fakt nie podoba, jesień nadeszła i zapanowała. Nie dajcie się zwieść zdjęciu - zdjęłam beret tylko na chwilę, a potem założyłam go z powrotem. Och, witaj poro czapek, poro fryzur, które się pod nie mieszczą. Niestety, jestem jedną z tych osób, które muszą zakryć zatoki i uszy natychmiast, inaczej ból głowy stanie się nie do zniesienia. A...

Continue Reading

Urodzinowy warkocz z pięciu

Na urodziny wypadałoby zrobić coś ulubionego, prawda? No to zrobiłam - warkocz z pięciu, po raz pierwszy w wersji dobieranej i po holendersku. Nieskromnie przyznam, że zrobił wrażenie ;) ...

Continue Reading

U-a-ha, warkocze dwa

Kolory są średnie - ach, deszczowa pogodo - ale mam nadzieję, że dostrzeżecie różnicę w kolorze. Kłos jest różowoczerwony (a miała być "winna czerwień"!), francuz naturalny. Na dole są złapane jedną gumką. ...

Continue Reading