Czasem naprawdę mam problem z nazwaniem fryzur, szczególnie tych inspirowanych Instagramem. Tu jak widać jest francuz równoległy do linii włosów, pełniący rolę jednej z trzech części warkocza angielskiego. Nie zajął dużo więcej czasu niż inny warkocz, który bym zrobiła na co dzień, a nadał nieco bardziej oryginalnego wrażenia.
Kosmiczne włosyyy:)
OdpowiedzUsuń